Grupa Kombud ukończyła inwestycję w nowy zakład produkcji urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Radomski obiekt o powierzchni 5000 metrów kwadratowych należy – jak zapewnia producent – do najnowocześniejszych w Europie. Wśród wytwarzanych tu urządzeń szczególne miejsce zajmują elementy systemu ETCS, w tym – poziomu Limited Supervision, który docelowo ma zastąpić SHP na drugorzędnych liniach w całej Polsce.
Inwestycja kosztowała 70 mln zł. Spółki wchodzące dziś w skład Kombud Group (Kombud i Rail-Mil) zrealizowały ją w dwóch etapach w latach 2020-2024. Ukończenie budowy w pełnym zakresie byłoby możliwe szybciej, gdyby nie konieczność usunięcia kolizji z linią energetyczną w miejscu obecnego magazynu. Udało się to przeprowadzić dopiero w bieżącym roku.
Jak najwięcej części krajowych
Jak informuje Kombud, możliwości produkcyjne nowego zakładu obejmują do 8 systemów przejazdowych tygodniowo (powstających jednocześnie) oraz od 6 do 10 stacyjnych systemów komputerowych (systemy monitorowego odwzorowania MOR-1 – MOR-3). Inne produkowane tu wyroby to komputerowe nakładki na urządzenia przekaźnikowe i urządzenia zasilania stacyjnego. Oprócz stanowisk produkcyjnych i powierzchni magazynowych hala mieści również stanowiska do testowania gotowych wyrobów (w przypadku stacji o bardziej skomplikowanym układzie torowym próby przeznaczonych dla niej urządzeń komputerowych mogą trwać nawet kilka miesięcy).
Kapitał Kombud Group jest wyłącznie polski. Z naszego kraju – i z zakładów należących do samej grupy – pochodzi też większość wykorzystywanych do produkcji komponentów. Już poza Radomiem Kombud produkuje – między innymi – eurobalisy (na
w pełni zrobotyzowanej linii), programatory, kodery LEU oraz przeznaczone dla metra systemy rmCBTC umożliwiające ruch autonomiczny. W ubiegłym roku na targach TRAKO wyróżnienia doczekał się
innowacyjny napęd zwrotnicowy Kombudu.
Limited Supervision – przyszłość linii lokalnych?
Systemy i urządzenia produkcji Kombud Group działają na najważniejszych liniach polskiej sieci, takich jak Centralna Magistrala Kolejowa, Linia Hutnicza Szerokotorowa czy odcinki tworzące węzeł warszawski. Łącznie zainstalowano je już na ponad 300 stacjach kolejowych i metra. W przyszłości firma zamierza wziąć aktywny udział w modernizacji systemów bezpieczeństwa: przestarzały system kategorii B (Samoczynne Hamowanie Pociągu) na liniach o mniejszym natężeniu ruchu ma zostać zastąpiony ETCS poziomu 1 w konfiguracji
Limited Supervision („Ograniczony Nadzór”). – Z perspektywy maszynisty SHP to system bardzo ograniczony. Nie przekazuje on żadnych informacji dodatkowych. Na drugorzędnych liniach pełny ETCS poziomu 2 jest jednak niepotrzebny i za drogi, stąd rozwiązanie w postaci
Limited Supervision. Pomaga on dyżurnym uniknąć błędów, a maszynistom – nie pominąć sygnału „Stój” – przekonuje główny specjalista do spraw ETCS w Kombud Group Karol Gruszka.
Zasada działania jest prosta: przed semaforem montuje się między szynami dwie grupy balis (odległość między nimi zależy od prędkości na linii). Pociąg powinien zahamować między pierwszą a drugą grupą. Jeśli tego nie zrobi, system wymusi hamowanie. – W trybie LS mamy dzięki temu margines bezpieczeństwa. Zatrzymanie nastąpi niekoniecznie przed semaforem, ale przed miejscem faktycznego niebezpieczeństwa – tłumaczy Gruszka. Co istotne, ETCS 1 LS może kontrolować nawet sygnały w systemach mechanicznych i może być wprowadzony wszędzie bez konieczności zmiany systemów na komputerowe – co dodatkowo obniża koszty.
Słowacja – pierwszy system stacyjny na eksport
Firma zatrudnia dziś ponad 550 osób, z których większość (330) to inżynierowie. Wartość sprzedaży w 2023 r. (obejmująca także spółki grupy produkujące urządzenia dla metra, komponenty do taboru, dla wojska, zajmujące się usługami projektowymi i cyberbezpieczeństwem) wyniosła 140 mln euro, co oznacza wzrost rok do roku o 5%. Oprócz sprzedaży swoich wyrobów w Polsce Kombud Group coraz śmielej wkracza też na rynki eksportowe.
– Mamy gotowy system stacyjny dla Słowacji i prowadzimy prace z naszymi partnerami nad jego wdrożeniem na słowackim rynku. Interesują nas również rynki: ukraiński oraz rumuński, gdzie dla wybranych systemów i konfiguracji jesteśmy gotowi z rozwiązaniami do dalszego dialogu z zarządcami w celu przygotowania odpowiedniej dokumentacji. Na inne rynki w pierwszej kolejności zamierzamy dostarczać komponenty sterowania ruchem kolejowym, takie jak napędy zwrotnicowe czy semafory oraz komponenty ETCS zgodne z europejskimi zasadami interoperacyjności – deklaruje dyrektor Kombud Group do spraw międzynarodowych Szymon Kniaź. Jak dodaje, sprzedaż zagraniczną (również systemów przejazdowych, którymi interesują się odbiorcy) utrudniają jednak wysokie bariery wejścia – trudniejsze do pokonania od tych, z jakimi spotykają się na polskim rynku dostawcy zagraniczni.